Właściciele motocykli, tak jak i innych pojazdów mechanicznych, muszą posiadać ważne ubezpieczenie OC. Dzięki niemu już za niewielką składkę możliwe jest pokrycie wysokich kosztów poniesionych szkód przez osoby trzecie w zdarzeniach z udziałem motocykla. Warto mieć to na uwadze, bowiem w 2021 kierowcy 125-ek byli sprawcami niemal 200 wypadków.
Posiadanie motocykla o pojemności 125 cm3 ( 125 ccm) to nie tylko przyjemność, ale i obowiązki. Wprawdzie nie trzeba wyposażać go w gaśnicę czy apteczkę, jednak musi być on sprawny technicznie, a na jego wyposażeniu obowiązkowo powinien znajdować się kask zgodny z normami bezpieczeństwa. Kierowca motocykla musi też bezwzględnie posiadać prawo jazdy kategorii B, A, A1 lub A2 oraz ubezpieczenie OC.
Ubezpieczenie motocykla jest obowiązkowe! Nie bez powodu
Wszystkie pojazdy mechaniczne zarejestrowane w Polsce, także i motocykle, muszą mieć obowiązkowo wykupione ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, tzw. OC. Każde towarzystwo ubezpieczeniowe oferuje dokładnie taki sam zakres tego ubezpieczenia. Służy ono do finansowego zabezpieczenia poszkodowanych w wypadku bądź kolizji drogowej przez ubezpieczony pojazd. Oznacza to, że objęty ubezpieczeniem jest właśnie motocykl, a nie jego kierowca. Polisa OC jest ważna zwykle 12 miesięcy, jednak w wyjątkowych przypadkach może obejmować krótszy okres. Aktualnie ubezpieczenie OC ważne 30 dni mogą uzyskać np. uchodźcy z Ukrainy.
Ubezpieczenie OC motocykla ma swoje ograniczenia
Jak widać, ubezpieczenie OC samo w sobie nie chroni kierowcy motocykla w przypadku doznania uszkodzeń ciała czy pojazdu. Biorąc pod uwagę, że motocyklista jest dużo bardziej narażony na obrażenia w razie wypadku niż kierowca czterech kółek, to dość istotna kwestia.
Chcąc zapewnić sobie wyższy poziom bezpieczeństwa i dodatkowe wsparcie, można rozważyć rozszerzenie polisy o NNW (ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków), assistance umożliwiający uzyskanie pomocy w razie wypadku lub po prostu wykupienie ubezpieczenia AC.
W przypadku zagranicznych wojaży trzeba pamiętać, że nie wszędzie polisa OC wykupiona w Polsce będzie wystarczająca. W takiej sytuacji warto uzupełnić niezbędne wyposażenie motocykla i zaopatrzyć się dodatkowo w zieloną kartę, a czasem też ubezpieczenie turystyczne.
Zapomniałeś o ubezpieczeniu OC?
Może się zdarzyć, że właściciel nie używanego przez dłuższy czas motocykla, po prostu zapomni o przedłużeniu jego OC. Czy kary za brak tego ubezpieczenia są wysokie? Niekoniecznie. Jej wysokość zależy od czasu, przez jaki pojazd nie był ubezpieczony oraz od wysokości minimalnego wynagrodzenia w danym roku. W przypadku motocykli kara pieniężna wynosi ⅓ płacy minimalnej. Nie warto odkładać tego na później, ponieważ im szybciej sobie o nim przypomnisz i wykupisz obowiązkową polisę, tym mniej zapłacisz. W 2022 r. kara za brak OC motocykla powyżej 14 dni wynosi 1000 zł, a gdy będą to tylko 3 dni – 200 zł. To spora różnica dla portfela.
Większy problem będą mieć osoby, które celowo nie wykupiły OC. W razie spowodowania ewentualnego wypadku, oprócz kary za brak OC, nieubezpieczony sprawca będzie musiał zwrócić do UFG koszty wypłacone za szkody poniesione przez ofiary.
Ile kosztuje OC na motocykl?
Co towarzystwa ubezpieczeniowe biorą pod uwagę przy obliczaniu wysokości składki OC? Liczą się:
- marka, model, pojemność silnika i rok produkcji motocykla. Nowsze pojazdy o niewielkiej pojemności silnika, charakteryzujące się lepszymi parametrami technicznymi, mają zwykle bardziej preferencyjne ceny ubezpieczenia;
- wiek właściciela pojazdu. Im młodszy właściciel tym składka może być wyższa. Istnieje pojęcie tzw. zwyżki za wiek, która u większości towarzystw dotyczy osób do 26 roku życia;
- wykonywany zawód właściciela motocykla. Myślisz, że wyższa składka dotyczy tylko pracujących przy pomocy tego pojazdu? Nic bardziej mylnego. Towarzystwa ubezpieczeniowe tworzą dokładne statystyki w celu określenia ryzyka i biorą na tapetę również to, jaki zawód cechował się wyższym procentem wśród sprawców kolizji lub wypadków;
- miejsce zamieszkania właściciela. To istotny czynnik, ponieważ miejsce, w którym pojazd będzie użytkowany określa prawdopodobne natężenie ruchu i tym samym ryzyko kolizji. Jak można się domyślić, im mniejsza miejscowość, tym składka OC może być niższa. Nie warto jednak podawać nieprawdziwych danych, gdy mieszka się w większym mieście, bowiem może się to skończyć dopłatą;
- dotychczasowy przebieg i planowana roczna ilość kilometrów (im są one większe, tym ryzyko kolizji rośnie);
- miejsce przechowywania motocykla. Za najbardziej bezpieczne (i minimalizujące składkę) uznaje się garaż indywidualny;
- dotychczasowa historia OC. Wieloletnia, bezszkodowa jazda zwykle pozwala na uzyskanie atrakcyjnych zniżek. Niektórzy ubezpieczyciele biorą też pod uwagę nie tylko informacje dotyczące samego motocykla. Zdarza się, że do wyliczenia finalnego kosztu składki brana jest pod lupę historia OC posiadanego samochodu.
Koszt ubezpieczenia motocykla może być różny. Przykładowo, w 2022 r. za podstawową polisę OC roczny motocykl o pojemności silnika 125 ccm, gdy ma się w historii 7 letnią bezszkodową jazdę, trzeba będzie zapłacić co najmniej 110 zł. Zielona karta, NNW dla kierowcy i pasażera i/lub assistance oczywiście podniesie tą kwotę. W najbardziej rozbudowanych ubezpieczeniach składka może wynieść nawet ponad 600 zł. Jeśli kierowca jest młodszy i tak naprawdę to jego początek motocyklowej przygody, trzeba się liczyć z nieco wyższymi kwotami.
Warto podkreślić, że każdy ubezpieczyciel dla dokładnie tych samych kryteriów może podać inną cenę polisy OC na motocykl. Dlatego dobrze jest skrupulatnie porównać oferty wielu towarzystw np. przy pomocy sprawdzonego kalkulatora ubezpieczeń.